Oriole
Orioles came to our willow tree yesterday. My first close-up photos of oriole.
—
Zwykle na wilgi chodziliśmy od końca kwietnia nad Wilgę.
Wczoraj przyleciały na naszą wierzbę. Moje pierwsze zdjęcia wilgi z bliska.
Brash bird attack on human.
Two weeks ago there was a brash bird attack on a human. We saw a roman seagull circling and making noise. After a while, we saw a diver in the water who was swimming near the stone on which she was stationed. The seagull kept coming up and attacking the diver who was trying to defend himself. It seemed strange until we saw a small fluffy bird peeking out from behind the rock.
—
2 tygodnie temu miał miejsce zuchwały atak ptaka na człowieka.
Zobaczyliśmy krążącą i hałasującą mewę romańską. Po dłuższej chwili dostrzegliśmy w wodzie nurka który pływał niedaleko kamienia na którym stacjonowała. Mewa co chwile podlatywała i atakowała nurka który próbował się bronić, Wydawało się to dziwne do chwili gdy nie dostrzegliśmy małego puchatego podlota który wychynął zza skały.
Cloudy day in Croatia
„No co tam słychać panie rybak?
A rybak na to – A dobrze
Dzisiaj rano wstałem
Wziąłem łódkę, trochę popływałem, (kurwa)
Przez godzinę, wyłowiłem ryb z piętnaście…
I odpoczywam sobie od południa tutaj właśnie…”
—
Łona „Biznesmen”
Singing blackbird on our willow today.
Two blackbirds, one song and collared dove (Kubuś) on our willow today.
—
Dwa kosy, piosenka i Kubus (sierpówka) dzis na naszej wierzbie.