at Forum Designu…
Opublikowany przez FORUM Designu Wtorek, 30 czerwca 2020
Wood pigeon during today’s downpour
The common wood pigeon on an oak during today’s downpour.
—
Grzywacz na dębie podczas dzisiejszej ulewy. Widok z okna mojej krawcowni.
This spring lot of tubes will help new birdwatchers in winter time to do they love most….
My studio window, Krakow.
—
Zastanawiałam się skąd takie zainteresowanie moimi karmnikami wiosną. Zwykle po sezonie jest odwrotnie.
Aż przeczytałam o opustoszałych azylach dla zwierząt. Okazuje się że w czasie pandemii wiele bezdomnych kotów i psów znalazło swoje domy.
To dobra strona zamknięcia, obcowanie ze zwierzętami działa kojąco bez względu na to czy są udomowione czy dzikie…
Nie namawiam oczywiście na dokarmianie ptaków wiosną, ale ten trend mi się podoba.
Blue tit baby
Fledgling of Blue Tit on our willow. Fledgling is fed by parents outside the nest. It may show less fear than humans than adult birds.
—
Podlot sikorki modrej na naszej wierzbie.
Podlot jest karmiony przez rodziców poza gniazdem. Może wykazywać mniejszy niż dorosłe ptaki lęk przed człowiekiem.
Spurned blackbird ;)
It’s hard to find a more thrilling singer than a blackbird.
Is it caught here during the break, a little bit sleepy or spurn?
—
Trudno o bardziej namolnego śpiewka niż kos.
Tu przyłapany w przerwie, trochę zamyślony albo odrzucony?
Main observation points on oak.
The tree outside the window is a real treasure. It gives countless attractions. You could only watch it as it changes during the day and season but the most interesting is the everyday life of different species.
Main observation points on oak. Windows from the studio and the bedroom.
—
Drzewo za oknem to prawdziwy skarb. Daje niezliczone atrakcje. Można go tylko obserwować jak zmienia się w ciągu dnia i pory roku. Najciekawsze jednak jest toczące się na nim codzienne życie różnych gatunków.
Moje główne punkty obserwacyjne na dąb.
Somebody smile at me today
Somebody smiled at me today. Queue to the bakery…
—
Ktoś się dziśs do mnie uśmiechnął w kolejce do piekarni…